Ja pierdole! jak się czegoś nie lubi to się tego nie słucha i zlewa temat. A jeżeli ktoś słucha Marduka bo są prawdziwi i to jest powód do bycia fanem kapeli, to niech słucha Marduka bo są prawdziwi! Ja na dimmu nie idę, bo dimmu skończyło się na Kill'em All! Idę na Exumer, bo oni są prawdziwi!

chuj z dimmu, bedzie enslaved!

nie ma czegoś takiego jak black - Norwedzy sami go zabili pozerstwem - wszystko to to rozrywka, więc niech dzieci się nie napinają - prawda jest opisana w książce Władcy Chaosu - polecam dla młodzieży, która szuka odpowiedzi. Nawet venom leje z tego jak black sie wzorował na nich. Muzyka to jest tylko rozrywka a ideologia to pod pałacem prezydenckim w obronie kawałka drewna!!!:)

sralalala. kolejny najmądrzejszy co zna "prawde" lol.

hehehe się zęby zjadło haha - temat dobry na nastepną ksieżke......

Prawdziwsza prawda jest opisana w książce, ale pt. Swedish Death Metal - Norwedzy, a konkretnie Euronymus + koledzy z Darkthrone zajebali pomysły specjalnie odwiedzając w tym celu kraj Gustlika Adolfa. No ich ziemi to przeszczep, twór sztuczny, więc cóż z tego, że go trawestują. Ja się już przyzwyczaiłem za sprawą ostatnich słabizn Satyricon. Chcecie prawdziwego blacku? Z istniejących najbardziej prawdziwy jest Marduk, może nie do końca bo zaczynali jako punkrockowcy, ale z pochodzenia i tradycji to oni są dziś najbliżej definicji.

Zaraz, zaraz... a kto jest autorem tej prawdziwszej prawdy? Czy aby nie jakiś Szwed związany z ekstremalną sceną muzyczną ;) ?

nie wiem o co wam chodzi, dimmu to dobra kapela, ja najbardziej lubie plyty bez vortexa i mam nadzieje uslyszec te kawalki, a najbardziej Entrance, pozdrawiam prawdziwych fanow zobaczymy sie w pazdzierniku;)

a co mi tam, na Burgera zawsze fajnie wpaść. Niezobowiązujące i cizię zawsze jakąś można poderwać. Jak dla mnie wydali jedną świetną płytę - DCA, na którym paradoksalnie więcej orkiestry niż gitary i klawa. Inna sprawa z kim przyjadą, bo główny kompozytor to już chyba w tym zespole nie gra?

To będzie totalna desekracja !!! Szykuje się niezła msza. Przyjedzie tyle ludzi, że Studio pęknie w szwach. Nowa płyta to będzie cos naprawdę wielkiego.