zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 21 listopada 2024

galeria: Sepultura, Wrocław "Alibi" 17.08.2010

19.08.2010  autor: Krzysztof Zatycki
wystąpili: Sepultura; HugeCCM
miejsce, data: Wrocław, Alibi, 17.08.2010
Komentarze
Dodaj komentarz »
metal dzisi a kiedyś
fagetjd
fagetjd (wyślij pw), 2010-08-24 16:21:14 | odpowiedz | zgłoś
To że muza metalowa jest inna niż np 15 lat temu to zasługa postępu.Napewno co niektórzy pamiętaja jak trzeba było zdrowo się naszukać kasety (tak tak kiedys były kasety)lub winyla swojego ulubionego bandu.Czasem trzeba bylo jechać do innego miasta aby dokonać tranzakcji.Nie mówiąc juz o uzyskaniu czegoś specjalnego np nie publikowanych utworków.To był czad :)teraz masz wrzystko podane na tacy sklep,internet.Niby może i fajnie ale to juz nie ten klimat :(może jestem starej daty ale kiedyś było że tak powiem klimatyczniej.Teraz metal nabrał innego wymiaru nie gorszego ani nie lepszego poprostu jest inny.Ale tak to bywa.Ja nadal zakochany jestem w żelaznej damie,antraxie,exodusie czy slayer i zawsze z łezką w oku śmigam na ich koncerty i z przyjemnością słucham też nowinek.Było mineło idziemy do przodu :)
!
Dadfly (wyślij pw), 2010-08-20 09:42:58 | odpowiedz | zgłoś
Soulfly w WZ, a Sepa w Alibi. Koncerty daja dobre, ale na plytach nuda !!!!!
!!!
madness (gość, IP: 87.205.222.*), 2010-08-19 16:39:18 | odpowiedz | zgłoś
Sepultura w takich klubach?!?
Ja do dziś pamiętam pełny Spodek w 1996 roku !!!
re: !!!
pik (gość, IP: 83.5.244.*), 2010-08-19 17:50:39 | odpowiedz | zgłoś
haha ale zapomniałes, chyba że wtedy to był genialny i przede wszystkim bardzo popularny band.. oprócz metalliki, iron maiden to chyba najwięcej metalowców chodziło wtedy w koszulkach sepy.. szczególnie chaos.ad.:) i to był raczej rok 97 jeśli dobrze pamiętam. a dzisiaj sepultura to całkiem inna kapela.. i na pewno mniej popularna niz wtedy. a także poziom juz wyrażnie słabszy..
re: !!!
Leto (gość, IP: 83.8.53.*), 2010-08-19 19:13:19 | odpowiedz | zgłoś
Byś był na koncercie, to byś nie pisał takich głupot o niskim poziomie. O Maxie nikt już nie pamięta, a Derrick to świetny frontman. Płyty pokroju Dante XXI to coś pięknego - jakby Max został w Sepulturze to byśmy mieli back to the primitive i Roots V, a nie rozwój. Zresztą widać, co gość tworzy pod szyldem Soulfly.
re: !!!
pik (gość, IP: 83.5.244.*), 2010-08-19 19:32:18 | odpowiedz | zgłoś
sepultura w latach 90-tych, a sepultura teraz to zupełnie inna bajka, może i podoba sie (już) nielicznym fanom, ale 15 lat temu ten zespół coś znaczył na scenie rock/metalowej! nie wiesz o tym, byłeś pewnie za młody, ale ja dobrze pamiętam jeszcze te lata!!
re: !!!
Leto (gość, IP: 83.8.53.*), 2010-08-19 21:24:19 | odpowiedz | zgłoś
Błędnie zakładasz że nie wiem o tym, co znaczyła swego czasu Sepultura. Błędnie zakładasz, że jestem młody - zresztą mniejsza z tym.
Widziałem ile ludzi było na koncercie Sepultury na Brutal Assault i mogę Ci powiedzieć, że nadal coś znaczą na scenie metalowej. Nie jest to to samo co czasy Arise czy Roots, ale tak to już z metalem teraz jest..
re: !!!
hollent (gość, IP: 83.20.148.*), 2010-08-19 19:49:41 | odpowiedz | zgłoś
święte słowa, zresztą cały metal wtedy w latach 90tych był lepszy, coś się działo, działał jeszcze napęd z lat 80tych plus świeżość nowego jak własnie Sepa wtedy, Wtedy metal był po prostu i lepszy i bardziej popularny, nie to co teraz. Dlatego zespoły grają w mniejszych klubach, z wyjtkiem majorsów pokroju Mety czy Iron. A Sepultura przynajmniej nie stoi w miejscu i nagrywa świetne albumy a Max cofa się w rozwoju na ostatnich dwóch płytach. Sepa rządzi
re: !!!
fagetjd
fagetjd (wyślij pw), 2010-08-19 22:38:40 | odpowiedz | zgłoś
No teraz to gości pojechałeś po bondzie pierdzieląc głupoty że o Maxie nikt nie pamięta.Koleś ile Ty masz lat żeby pisać takie brednie ??!!Cavalera to ikona która zasłużyła sie w muzyce metalowej.Nie wiem czy Pan Green jest dobry a to inna półka niz Max,zastanow sie 300 razy zanim palniesz podobną bzdure i obrazisz miliardy fanów kunsztu i precyzji Maxa Cavalery.I do tego nie masz pojęcia o tym co piszesz na temat rozwoju Maxa.Opamiętaj sie chłopcze
re: !!!
Krasnal Adamu
Krasnal Adamu (wyślij pw), 2010-08-20 08:25:25 | odpowiedz | zgłoś
Na koncercie nikt na nieobecność Maxa nie narzekał - w tym kontekście można twierdzić, że nikt o nim nie pamięta.
Natomiast kunszt i rozwój Maxa to jedna z tych kontrowersyjnych kwestii, na temat których można się długo kłócić (co wielu i nieraz już robiło) i nic z tego nie wyniknie.
« Nowsze
1

Zobacz inne zdjęcia

- HugeCCM, Wrocław "Alibi" 17.08.2010 (autor: Krzysztof Zatycki)
- Sepultura, Warszawa "Proxima" 18.08.2010 (autor: Wojtek Dobrogojski)

Materiały dotyczące zespołów

Na ile płyt CD powinna być wieża?