- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
galeria: Rammstein, Chorzów "Stadion Śląski" 30.07.2023
31.07.2023 autor: Verghityax
wystąpili: Rammstein
miejsce, data: Chorzów, Stadion Śląski, 30.07.2023
miejsce, data: Chorzów, Stadion Śląski, 30.07.2023
Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Rammstein, Chorzów "Stadion Śląski" 30.07.2023
PI Grembowicz (gość, IP: 156.17.194.*), 2023-08-08 10:30:09
| odpowiedz | zgłoś
Rammstein jest odwrotnie jak wino: im młodsze (chronologicznie, czasowo), tym lepsze...
Rammstein = widowisko
Trudno mi się zaliczać do fanów Rammsteina. Owszem podoba mi się muzyka, ale nie w całości ją akceptuję. Na pewno są jedyni w swoim rodzaju i stąd to uwielbienie tłumów. To mój drugi koncert Rammstein. Pierwszy widziałem kilkanaście lat temu w Spodku i zrobił na mnie większe wrażenie. Pewnie dlatego, że ostatnia płyta, którą naprawdę dobrze znam to "Liebe ist fur alle da" (2009). Teraz był dobry początek, nudny środek koncertu (dla mnie), ale od "Mein Tail" szli już jak burza.
W trakcie koncertu myślałem sobie, co by było, gdyby odrzeć koncert z tej całej pirotechniki. Myślę, że muzyka obroniłaby się, ale raczej nie zapełnialiby stadionów, tylko duże hale. Większość ludzi przychodzi jednak na widowisko, a tylko trochę na koncert. Niektóre rozwiązania Rammstein stosuje już od kilkunastu lat, no bo co nowego można wymyślić. I to jak gdyby trochę blokuje spontaniczność i naturalny bieg koncertu. Metallica czy Judas Priest nie potrzebuje tak rozbudowanej oprawy koncertu, a są ich gigi porywające - bo grają do ludzi. Rammstein gra raczej dla samych siebie, wiedząc, że każdy i tak czeka, aż coś wybuchnie.
Generalnie rzecz biorąc, koncert fajny, ale dla mnie dużo lepiej wypadli w tym roku Jag Panzer, Airbourne, Scorpions i Motley Crue.
W trakcie koncertu myślałem sobie, co by było, gdyby odrzeć koncert z tej całej pirotechniki. Myślę, że muzyka obroniłaby się, ale raczej nie zapełnialiby stadionów, tylko duże hale. Większość ludzi przychodzi jednak na widowisko, a tylko trochę na koncert. Niektóre rozwiązania Rammstein stosuje już od kilkunastu lat, no bo co nowego można wymyślić. I to jak gdyby trochę blokuje spontaniczność i naturalny bieg koncertu. Metallica czy Judas Priest nie potrzebuje tak rozbudowanej oprawy koncertu, a są ich gigi porywające - bo grają do ludzi. Rammstein gra raczej dla samych siebie, wiedząc, że każdy i tak czeka, aż coś wybuchnie.
Generalnie rzecz biorąc, koncert fajny, ale dla mnie dużo lepiej wypadli w tym roku Jag Panzer, Airbourne, Scorpions i Motley Crue.
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl