- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
galeria: Hate, Christ Agony, Kraków "Loch Ness" 14.10.2010
15.10.2010 autor: kriz
wystąpili: Decapitated; Hate; Christ Agony; Vedonist; Nammoth; Nerve
miejsce, data: Kraków, Loch Ness, 14.10.2010
miejsce, data: Kraków, Loch Ness, 14.10.2010
Komentarze
Dodaj komentarz »
A moim zdaniem
Spostrzegawczy (gość, IP: 83.24.124.*), 2010-10-21 23:18:06
| odpowiedz | zgłoś
To Christ Agony bardziej naśladuje Behemotha - to wysokie czoło - myślicie, że przypadek
re: A moim zdaniem
W pełni popieram przedmówcę. Ponadto pragnę zwrócić uwagę, że sposób trzymania kostki przez Cezara i kabel od mikrofonu zawinięty w odpowiedni sposób na statywie - to przecież też rasowa kopia Behemotha. O ustawienia głośników na scenie i fakcie używania werbla w perkusji oraz strun w gitarach nie wspominam, bo to każdy przecież widzi.
behemoth-hate
Wszystkie komentarze związane z naśladowaniem Behemota wynikają w dużym stopniu z niewiedzy.
Ktoś się czepia statywu, elementów scenicznych... itp. No panowie!
Nie Behemot, nie Hate ani inne kapele nie robią , tego co już dawno nie było by zrobione przez kogoś innego.
Koncerty od zawsze były swojego rodzaju show- teatrem.
Poza tym, ten rodzaj muzyki narzuca pewny trend, schemat... ale myślę ze każdy wie o co chodzi.
Muzycznie - ludzie to się słyszy to są dwie rożne kapele grającą muzykę w podobnym klimacie.
Osobiście jestem fanem trashu i Hate bardziej do mnie przemawia. i jest to duży szczegół który dzieli te dwa zespoły.
Ktoś się czepia statywu, elementów scenicznych... itp. No panowie!
Nie Behemot, nie Hate ani inne kapele nie robią , tego co już dawno nie było by zrobione przez kogoś innego.
Koncerty od zawsze były swojego rodzaju show- teatrem.
Poza tym, ten rodzaj muzyki narzuca pewny trend, schemat... ale myślę ze każdy wie o co chodzi.
Muzycznie - ludzie to się słyszy to są dwie rożne kapele grającą muzykę w podobnym klimacie.
Osobiście jestem fanem trashu i Hate bardziej do mnie przemawia. i jest to duży szczegół który dzieli te dwa zespoły.
Styl
Dla mnie Hate ma swoj wypracowany styl, porownania do behemoth sa moim skromnym zdaniem nie na miejscu.
re: Styl
Wiesz, ale po zdjęciach widać niemiłosierną kopie Behemotha. Rozumiem, ze corpse paint to tradycja takich koncertów, ale ten statyw do mikrofonu ;p Hehe Nergal sie wkurzy ;p joke
re: Styl
a to niby Nergal miał pierwszy w historii taki statyw? Nie sądzę...
Mają dobre logo, więc taki sposób wyeksponowania wydaje się oczywisty.
A ostatni klip Behemotha? Dzieci z zaszytymi ustami... motyw zaszytych ust (akurat nie u dzieci, ale samych muzyków) pojawił się dwa lata wcześniej w klipie Hate "Threnody", więc czy Behemoth jest rzeczywiście taki w 100% oryginalny?
Mają dobre logo, więc taki sposób wyeksponowania wydaje się oczywisty.
A ostatni klip Behemotha? Dzieci z zaszytymi ustami... motyw zaszytych ust (akurat nie u dzieci, ale samych muzyków) pojawił się dwa lata wcześniej w klipie Hate "Threnody", więc czy Behemoth jest rzeczywiście taki w 100% oryginalny?
re: Styl
motyw zaszytych ust pojawił sie juz na pocz. lat 90-tych w klipie: ''Man in the box'' Alice in Chains.
re: Styl
Oczywiście. Takich analogii można przecież mnożyć w nieskończoność.
Chciałam tylko zwrócić uwagę na rzekome "zżynanie" Hate z Behemotha. Bo jak się nie ma już do czegoś konkretnego i sensownego przyczepić, to trzeba chociaż skrytykować statyw do mikrofonu. Żenada...
Chciałam tylko zwrócić uwagę na rzekome "zżynanie" Hate z Behemotha. Bo jak się nie ma już do czegoś konkretnego i sensownego przyczepić, to trzeba chociaż skrytykować statyw do mikrofonu. Żenada...
Problem..
Ja słucham Hate od Lord Is Avenger i jak dla mnie wszystko do płyty Anaclasis jest git. Akceptowałem ich styl, porównania do Deicide - wręcz ksywę naszego Deicide. Mnie to wystarczało. Obecnie patrzę nieco z dystansem na odzwierciedlanie wcieleń, które nigdy wcieleniem Hate nie były. Wygląda to nieco dziwacznie, szczególnie jak ktoś widział ich koncerty w latach 90 - tych (mama na myśli ich drugą połowę). Mimo to kibicuję, bo Adam to utalentowany gość i niezłomny - czemu dał wyraz ciągnąc Hate przez tyle lat - teraz już chyba ze 20.
Zobacz inne zdjęcia
- Decapitated, Kraków "Loch Ness" 14.10.2010 (autor: kriz)
- Hate, Warszawa "Progresja" 22.10.2010 (autor: Kara Rokita)
- Decapitated, Warszawa "Progresja" 22.10.2010 (autor: Kara Rokita)
- Hate, Warszawa "Progresja" 22.10.2010 (autor: Kara Rokita)
- Decapitated, Warszawa "Progresja" 22.10.2010 (autor: Kara Rokita)
Materiały dotyczące zespołów
- Decapitated
- Hate
- Christ Agony
- Vedonist
- Nammoth
- Nerve
Sonda
Na ile płyt CD powinna być wieża?
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl