kapele sa rownie załosne. błazenada na całego i pokazówa. obrzydzenie człowieka bierze.

Jesteś mamuśką jednej z uczestniczek( od wielu lat!) i jestem bardzo happy ,że właśnie od najmłodszych lat( teraz to już dorosłe dziewczę) jest związana z ta grupa a nie szlaja się po zdegenerowanych dyskotekach pokazując przedział..... jest wyrobiona muzycznie i nie zniesłabym gdyby po domu szwendała mi sie Brytna Sprytna.
A sam festiwal to teatr, teatr stroju, muzyki.
Kraj nasz bardzo jest zacofany aż przykro czytać niektóre komentarze czy tak trudno zrozumieć ,ze nie wszyscy muszą leżeć krzyżem w kościele lub słuchać Bacha.
Jak mówi poeta : " dzięki czy Boże za wszystko, tylko czemuś mnie polakiem stworzył"
W 2010 ja tez się wybieram!

pamietam umbre et imago, xan..itp ale co do mody to powinno sie zmienic nazwe na love parade a nie gotyk, gotyk to byl kiedys, nie trzeba wszedzie wprowadzac pstrokacizny i tandety, dosyc jej na codzien, czern byla elegancka, miala klase, a teraz to cyrk na zamku

Uważam że stroje uczestników Castle Party mają swój urok i powodują, że jest ciekawie bo można popatrzec sobie na rozne wymyslne kreacje. Sam sie tak nie ubieram ale bardzo mi sie podoba ten klimat. Ci co tu obrazaja tych ludzi za wyglad powinni sie zastanowic nad swoja kultura osobista bo zostawia wiele do życzenia.

A blackmetalowcy na koncertach, którzy mają pomalowane twarze i noszą na sobie kolce, ćwieki, łańcuchy i pół arsenału toporów itd. wyglądają bardziej "normalnie"?

za pare lat beda sie wstydzi a beda miały czego. to jest smieszne . pokazówka i tyle

Jak by to cię zainteresowało, to spora część odwiedzających CP jeździ tam niemal od początku istnienia tego festiwalu albo od przynajmniej kilku dobrych lat i jakoś nie wstydzą się tego jak wyglądają... Kompletnie nie rozumiem takich opinii. Jedziesz i się dobrze bawisz, jak chcesz to się ubierzesz inaczej, a jak nie to idziesz w dżinsach i koszulce, albo nie jedziesz i nie marudzisz, proste. Tegoroczna edycja była fantastyczna, już nie mogę się doczekać CP 2010 ;).

Tak, nie ma to jak tolerancja w Polsce. Aż smutno się robi, jak się czyta takie komentarze. Mnie, jak co roku, część osób się podoba, część nie, ale obrażanie nikogo nie jest w moim stylu i uważam je za poniżej poziomu.

Pozdrawiam.

Polska = Tolerancja

to chyba zoo albo jakis zaklad zamkniety...porazka te "dziopy"