zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 1 listopada 2024

felieton: Kondycja muzyki rockowej AD 2014

12.11.2014  autor: Boomhauer

strona: 2 z 3

Luxtorpeda, Lublin 2.09.2011, fot. R. Rojewski
Luxtorpeda, Lublin 2.09.2011, fot. R. Rojewski

Co do krajowego podwórka. Na pewno jest ono specyficzne. Mimo totalnej nieobecności w mediach, liczebność rockowych fanów jest naprawdę duża. Tworzą oni dużą i zorganizowaną społeczność. No i co by nie gadać o zespołach typu Luxtorpeda, to nie sposób im odmówić tego, jak wierną rzeszę fanów potrafią sobie wychować. Jest też oczywiście druga strona medalu. Ludzie chodzą na koncerty głównie tych zespołów, na które jest aktualny hype lub stały hype (Metallica). Co do pozostałych, które nie są na czołówkach niby - alternatywnych mediów, to czasami jest gorzej. Dochodzi często do sytuacji, kiedy naprawdę zasłużony zespół musi grać w małym klubie dla garstki ludzi. Pewnie prawie każde z nas widziało coś takiego. A jak przyjedzie Linkin Park czy inne Kings Of Leon, to mega tłumy.

Myślę że ciągle to my jesteśmy najlepszą koncertową publiką w Europie, jeśli chodzi o zaangażowanie i o taką zabawowość. Ale na świecie nie do pobicia jest chyba Ameryka Łacińska. Tam są prawdziwi szaleńcy. No bo jednak nie ma u nich takiego przesytu, jaki już jest nawet i u nas. I tu niestety przychodzą do nas niedobre trendy z Niemiec i Czech. Czyli zdarza się drętwota i las komórek (a czasem, o zgrozo, tabletów). Też mi się czasem zdarzy cyknąć fotkę i zrobić krótki filmik, ale to tylko kilka sztuk na pamiątkę atmosfery, a nie żeby stać i filmować cały gig jak głupek. Jeśli chodzi o przesyt, to też trzeba spojrzeć na sprawę dwojako. Ja z racji wieku nie mogę tego pamiętać, ale wiadomo, że najbardziej żywiołowa publika była w latach 80. Rzadkość przyjeżdżania zachodnich gwiazd powodowała, że owe gwiazdy mogły odwalić chałturę, a Polacy i tak byli wniebowzięci. Nie było skali porównawczej. Teraz jest, ale mimo wszystko wielu ludzi za bardzo kręci nosem i wybrzydza. Było u nas kilka dobrych imprez, z naprawdę dobrym składem, za naprawdę dobrą cenę, jednak ich kolejnych edycji raczej nie będzie. Wszystko przez zbyt małe zainteresowanie.

Dochodzimy tu do kwestii cen biletów. Wbrew rządowej - "Hey Jude" - propagandzie, w Polsce się nie przelewa. A są agencje koncertowe, które windują ceny do horrendalnych poziomów. Są też na szczęście takie, które potrafią zrobić świetny event za ludzką, a czasem nawet niską cenę wejściówki. Nie będę rzucał nazwami. Kto śledzi rynek koncertowy, ten wie o jakie firmy chodzi. Z prawdziwej rockowej muzyki, jak wiadomo, mało kto u nas wyżyje. Ludzie z zespołów normalnie pracują. Zarabia się na koncertach, bo sprzedaż płyt jest żenująca. Jeżeli w 40-milionowym kraju przyznaje się złotą płytę za 10 tysięcy sprzedanych egzemplarzy, no to sorry.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
wac
wac (wyślij pw), 2014-11-13 22:12:35 | odpowiedz | zgłoś
wokalista z pięcioma oktawami - ilu takich znajdziesz?
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
arrrais
arrrais (wyślij pw), 2014-11-14 08:52:34 | odpowiedz | zgłoś
Wałkowanie na okrągło pentatoniki - ile razy już padło tutaj takie określenie. Ludzie dokształcie się bo powielacie mity zasłyszane u jakiś początkujących gitarzystów.
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
Winterstorm
Winterstorm (wyślij pw), 2014-11-14 09:12:46 | odpowiedz | zgłoś
Ja nic nie powielam, Slash sam o tym mówił. I zmysłu kompozytorskiego bynajmniej mu nie odmawiam. Nawet słyszałem jakieś pojedyncze kawałki z jego najnowszej płyty i bardzo mi się spodobały, może nawet się wciągnę ;)
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2014-11-17 22:35:56 | odpowiedz | zgłoś
Slash powtarza własne patenty, to prawda. Miał kiedyś pomysł na granie oraz odpowiednią technikę, by ten pomysł zrealizować. Czy to mało? Ilu teraz mamy takich gitarzystów?
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
wac
wac (wyślij pw), 2014-11-13 22:15:34 | odpowiedz | zgłoś
daj kawałki tych grup tutaj, zobaczymy czy są tam killery na miarę You Could Be Mine, Coma, Civil War, Estranged itp. czy są tam riffy na miarę tego z Welcome To The Jungle, czy frontman będzie dostarczał tematów prasie kolorowej przez ileś lat - czekam :D
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
Staalkyer
Staalkyer (wyślij pw), 2014-11-13 15:07:21 | odpowiedz | zgłoś
ani w jazzie, ani w bluesie, ani w muzyce rockowej, ani tym bardziej metalowej nikt nic rewolucyjnego nie wymyśli; jedynym gatunkiem, gdzie wciąż pojawiają się nowe trendy jest muzyka elektroniczna
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
Hellburger (gość, IP: 79.191.43.*), 2014-11-13 02:39:57 | odpowiedz | zgłoś
Ja osobiście bym brak nowych gwiazd w muzyce rockowej po 2000 roku wiązał z falą powrotów po latach, jakie po 2000 roku się odbyły. Nie 'wylansujemy' młodej kapeli, jeśli legenda lat 80 właśnie powróciła w świetnej formie. Muzyka rockowa jest mimo wszystko dość młoda, więc zobaczymy, czy to jest kryzys, czy naturalna część jej dalszego rozwoju.
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
sasbasquacz (wyślij pw), 2014-11-13 00:57:51 | odpowiedz | zgłoś
Muzyka rockowa sama w sobie jest dosyć wymagająca w odbiorze a obecne czasy nie sprzyjają niczemu co jest wymagające. Równie dobrze odnosi się to do kina według mnie. Teraz rządzi muzyka która jest tłem dla portali społecznościowych. Dominuje elektronika która jest łatwiejsza w odbiorze, ale która też zrobiła ogromny postęp.
Jest jeszcze jedna kwestia z którą może mało kto się zgodzi ale ja uważam że jest dosyć istotna. Internet skutecznie zabija muzykę rockową. Płyty się nie sprzedają bo każdy ściąga mp3 , muzycy żyją głównie z koncertów gdzie ważna rolę odgrywa oprawa. Trzeba rozstawić od zaje....ania sprzętu, ustawić brzmienie. Muzyka rockowa często też na żywo nie brzmi jak muzyka rockowa na płycie. Dobrym przykładem jest tutaj wymieniony System Of a Down.
Jakieś 15 lat temu muzycy Korna czy Limp Bizkit po nagraniu 2 płyt mogli nie stawiać stopy na scenie a odnoszę wrażenie że z głodu by nie umarli :) Wystarczyło że MTV od rana do nocy puszczało ich teledyski w kółko.
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2014-11-12 23:08:08 | odpowiedz | zgłoś
Słuszna obserwacja, że dziwnie się dzieje w Królestwie Brytyjskim. Ostatnie dla mnie ciekawe bandy powstały w latach 90. Zresztą te zespoły, jak Anathema, czesto są już poprockowe. W US i Skandynawii znacznie lepiej.
re: Kondycja muzyki rockowej AD 2014
pik (gość, IP: 83.31.148.*), 2014-11-13 17:45:16 | odpowiedz | zgłoś
i z Islandii. solstafir już w poniedziałek! idziesz na koncert?