zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 26 grudnia 2024

klub: Stacja Woodstock, Kraków - archiwum

tutaj od 00.10.31  autor: Maciej Mąsiorski

mapa nazwa: Stacja Woodstock
adres: Kraków, ul. Kurniki 3
telefon: 429 28 93
fax: -
www/email: -
dojazd (komunikacja miejska): wszystkie autobusy i tramwaje jadące w kierunku dworca PKP, stamtąd 2-3 minuty piechotą
dojazd (samochód): Jadąc Alejami Trzech Wieszczów w kierunku Warszawa-Kielce należy skręcić w prawo w ulicę Warszawską, zaraz za Politechniką, przed wjazdem na duży wiadukt. Następnie po prawej mijamy Politechnikę i za 100-200m skręcamy w drugą przecznicę w lewo, tuż przed placem Matejki. "Stację Woodstock" widzimy po prawej zaraz po skręcie.

opis:
W utkanym setkami knajp studenckich Krakowie łatwo się zgubić. Można tu mieszkać latami, a i tak nie zdołamy odwiedzić wszystkich i obiektywnie ocenić. Jednak dla każdego miłośnika rock'n'rolla w jego najbardziej klasycznym znaczeniu, to znaczy kojarzącemu się z wielkimi pionierami i niezapomnianymi legendami gatunku zwanego rockiem, w stylu Rolling Stonesów czy Jimiego Hendrixa, "Stacja Woodstock" będzie kresem poszukiwań idealnego klubu do spędzania wieczorów przy piwku.

Zarówno wystrój, jak i muzyka wprowadzają nas od razu w klimat rocka lat 60-tych, 70-tych, nie zapominając i o późniejszych. Jeszcze przed zejściem po schodkach do wejściowych drzwiczek wita nas znajoma fizjonomia boga gitary - Jimiego Hendrixa. Gdy zamawiamy piwko przy barze, sponad głów spoglądają na nas "dziadkowie" Rolling Stonesi. Przemykając po korytarzykach i zakamarkach natykamy się na inne legendy - szkoda, że tylko na zdjęciach. Ich muzyka jednak co rusz dobiega z klubowych głośników - tu nie gra się disco, popu czy techno. Nie usłyszymy Natalki Kukulskiej ani rąbanek z czołówek list MTV, próżno prosić o to DJa. Ten zawsze jednak chętnie przychyli się do próśb, byle sensownych, które nie kłócą się z klimatem klubu - zgodnie z naszym życzenie puści nam na przykład "Angie", (przy którym po raz pierwszy pocałowaliśmy dziewczynę), czy "Highway Star" (który był naszym pierwszym utworem usłyszanym na żywo na wielkim koncercie)...

Klimat klubu powoduje, że nie schodzą się tu miłośnicy rozróbek ani ludzie agresywni - wiadomo, rock'n'roll to pozytywne emocje, więc jeśli jest nam on bliski, czujemy też od razu bliskość z innymi bywalcami. Powoduje to, ze w "Woodstocku" naprawdę łatwo nawiązuje się kontakty, a podobne myślenie i upodobania znacznie ułatwiają poruszanie się i przebywanie w klubie. Sam zaś układ pomieszczeń i korytarzy daje duży wybór miejsc w zależności od tego, w jaki sposób chcemy spędzić tu czas - są duże sale z głośno słyszaną muzyką, mniejsze, do przebywania w prywatnym gronie, czy też malutkie zakamarki tylko dla dwojga. Jeśli nie chcemy słyszeć muzyki, można usiąść w odległym zakątku, gdzie ta nie dociera, a jeśli interesuje nas własna, spontaniczna imprezka z żywą muzyką, w barze zawsze możemy (gratis!) wypożyczyć gitarę akustyczną.

Nieraz na pewno też trafimy na liczne promocje piwa, w stylu "kup 5 a szóste masz gratis", ponadto w pewnych godzinach znaczące zniżki obejmują zakupy studentów, a zdobywszy specjalny kupon możemy nabywać piwo po drastycznie zaniżonej cenie. Właściciel klubu, Krzysiek, nie traktuje knajpy jako sposobu na zbijanie wielkiej kasy, prowadzi ją tak, żeby sam się tu dobrze czuł, jest w związku z tym sam częstym gościem "Stacji". A że rock'n'roll jest mu bliski jak nic innego, efekt musi być taki, jaki jest - w "Stacji Woodstock" czujemy się rock'n'rollem obdarowani.

W klubie nierzadko odbywają się koncerty młodych krakowskich zespołów, zawsze też chętnie przyjmuje wszelkich artystów reprezentujących przyzwoity poziom. Rock'n'roll wypełnia tu każdy zakamarek i to o każdej porze. Jeśli jest coś, czego nigdy nie słyszeliśmy z głośników w żadnej knajpie, jeżeli już pogodziliśmy się, że "naszej" muzyki nikt nie promuje i nie puszcza w szerszych gronach na imprezach, w "Woodstocku" możemy zostać mile zaskoczeni. Mówiąc bez przesady, w tym lokalu można się zakochać.

rockmetal.pl, który zawsze i wszędzie chce się kojarzyć z dobrą muzyką, od niedawna objął swoim patronatem "Stację". Patronat nad klubem sprawuje ponadto lokalne krakowskie Radio Kraków.

Jaki był dla Ciebie - pod względem muzycznym - rok 2024?